Węgry

Siemka !!!

Przychodzi rok szkolny kończą się wakacje, można powiedzieć koniec laby. A ja pojechałam jeszcze na Węgry na warsztaty chóralne. Tak tak śpiewam w chórze xdd. Dokładnie w chórze Cantores Don Bosco. Codzienne próby , koncerty i śpiewanie na rynku to nasza specjalność. Mieliśmy też oczywiście czas wolny, więc zakupiłam parę rzeczy. Zapraszam do oglądania komentujcie i obserwujcie !!!!

Ciao !!!

 No i oczywiście mały shopping :)

lakier kupiłam przed wyjazdem Gloden Rose Rich color 19

Moja graciarnia

Hej !!!

Dziś brzydka pogoda. Jest zimno i mokro, a ja biegam po domu i cykam fotki. He he . Od kiedy prowadzę mojego bloga interesuje się fotografią. Bardzo dużą frajdę mi sprawia robienie zdjęć. Zrobiłam wam kilka z moimi łupami z zeszłych zakupów i parę z mojego pokoju. Komentujcie i obserwujcie!!!

Ciao Domi :*

new outfit

Hej dziewczyny !!!!

Dzisiaj postanowiłam wybrać się do fryzjera. No cóż było to trochę spontaniczne, ale pierwszy raz od bardzo dawna wyszłam z salonu fryzjerskiego zadowolona. Moje włosy teraz się bardzo ładnie kręcą, z długości ich nie ścinałam za bardzo .  Po drodze do domu wstąpiłam do drogerii i zakupiłam piankę do włosów, poleconą przez panią fryzjerkę.  Strój dzisiaj był bardzo wygodny. 

Jak Wam się podoba ? Komentujcie i obserwujcie !

Ciao dziewczyny !!!

Pianka Nivea stling Mousse

flexible curls 

Letnia stylizacja

Hej dziewczyny!

Dzisiaj wyszło piękne słoneczko, więc aż chciało się gdzieś ruszyć z domu. Dzisiejsza stylizacja na luzie, lekka i przewiewna. Zostały nam niestety już  ostatnie dni lata, wiec warto się nimi cieszyć. Ja postanowiłam wybrać się na spacer i pocykać parę fotek. Mam nadzieję, że Wam się spodoba.

Ciao dziewczyny!!!

zapraszam do obserwowania bloga 

tunika second hand

buty deichmann

torebka Primark 

spodenki Hause 

Czas do szkoły . Naprawdę to JUŻ ?????

Hej dziewczyny!!!

Na wielu blogach pojawiła się już stylizacja na rozpoczęcie roku szkolnego. Ja na moim blogu też postanowiłam taką pokazać. Mój strój raczej był prosty. Bluzka w czarno białe paski i zwykła czarna ołówkowa spódnica. Jednak żeby nie było tak monotonnie, postanowiłam założyć mój ulubiony trencz z dodatkiem mojej nowej apaszki , która zakupiłam na moich ostatnich zakupach. Nieodłączny element całego stroju, oczywiście czarne szpilki. I jak Wam się podoba komentujcie i zapraszam oczywiście do obserwowania mojego bloga. Ciao dziewczyny!!!

                   Tutaj trochę mojego ulubionego stylu Vintage klipsy z szafy mojej babci .